05.07.2019, 10:32
To wszystko co się dzieje to naturalna reakcja organizmu na wydzielającą się przy śmierci znaczną ilość dimetylotryptaminy. Oderwanie od ciała, uczucie "unoszenia się" czy też tunelu światła. Retrospekcja z całości życia, uczucie szczęścia i odrzucenie przyziemnych problemów i zmartwień. No książkowy opis tripa. Kolejne potwierdzenie - ludzie boją się śmierci, dopóki się z nią nie spotkają na własnej skórze.